Pierwsza, podstawowa lekcja. Jak poprawnie wymawiać, znane nam skądinąd, litery lub zbitki liter w innym języku?
Wiedzieliście, że jednym z uproszczeń, według którego dzielą się języki, jest taki, że dzielimy je na łatwe fonetycznie i łatwe gramatycznie? Język włoski należy do tej grupy o dość łatwej wymowie. Ale już np. język polski trudno jednoznacznie zakwalifikować do jednej z tej grup. Całe szczęście jest to nasz język rodzimy i nie musimy się go uczyć w inny niż naturalny sposób.
Zajmijmy się, jednak, językiem włoskim. Będzie to wyjaśnienie wprowadzające, gdyż nauka wymowy nie powinna kończyć się na pierwszej lekcji a od czasu do czasu przeprowadzana być również powinna na dalszych etapach nauki, wprowadzając coraz to nowe problemy i ćwiczenia. Tu, tytułem wstępu, wymienię tylko takie zagadnienia jak, pary minimalne, prozodia czy samogłoski otwarte i zamknięte.
Przytoczone przykłady będą w wymowie zapisane za pomocą polskich zbliżonych dźwięków a nie Międzynarodowym Alfabetem Fonetycznym (IPA) ze względu na zawężoną grupę odbiorców, do których ten artykuł mógłby dotrzeć. Nie każdy student języka obcego jest również filologiem, a w związku z tym, że zależy mi na jak najszerszej grupie odbiorców, zdecydowałam zapisywać wymowę w uproszczony sposób.
W uproszczeniu: Alfabet włoski, który tak jak alfabet polski powstał na bazie alfabetu łacińskiego, wymawia się podobnie, poza kilkoma wyjątkami.
Litera c, którą wymawiamy jak
- k, np.: capello->kapello, raccolta->rakkolta, opaco-> opako oraz następujących sylab:
- c+e-> cze, np..: dolce, celeste, pace
- c+i-> czi, np..: Portici, cisterna, citazione
- g+i-> dzi, np..: gita, ragione, agitare, (Re) Magi
- g+e-> dże, np..: gente, strage, ingelosire
- sc+e->sze, np.. : scelta, pesce,
- sc+i-> szi, np..: sci, strascico, scintilla.
Jednak czasem przed samogłoską może pojawić się litera h, która sama w sobie jest niema, ale w tych sylabach powoduje powrót do pierwotnego fonemu (dźwięku):
Che->ke, np..: Che?
Chi->ki, np..: Chi?
Ghe->ge, np..: Alghero
Ghi-gi, np..: Ghirlanda
Sche-> ske, np.: Scheletro
Schi-> ski, np..: Schizzo
Inną sylabą zmieniającą wymowę jest gli, która w wymowie zbliża się pośredniego między ji i li dźwięku. Czasem podaje się, że jest to miękkie li, jak w wyrazie liana.
Przykłady: foglio, sfogliare, figli
Wyjątkiem jest wyraz glicerina e jego pochodne, gdzie czytamy wszystkie litery, czyli->gliczerina
Następnie mamy problem z literką s, którą na początku wyrazu, przed głoskami dźwięcznymi lub wybuchowymi- udźwięczniamy; robimy to też wówczas, kiedy s występuje między dwiema samogłoskami, np..
Smaltire->zmaltire
Svegliare->sweljiare
Osare->ozare
Poesia-> poezija
Casa-kaza
Następnie mamy gn, które odpowiada naszemu ń, jak wyrazach:
lavagna-lwańja,
stagno-stańjo,
bagna-bańja.
Ostatnią literą, której wymowa różni się od polskiej, jest z, którą wymawiamy bardziej jako ->dz, na początku wyrazu a przed sylabami, które zaczynają się spółgłoskami bezdźwięcznymi, np.:
Zucchero-> dzukkero,
Zampa->dzampa,
Zoppa->dzoppa,
lub c – jeśli występuje po niej samogłoska i kolejna samogłoska oraz w takich zakończeniach jak -ezza, -ozza, -anza, -enza, -azzare np..:
grandezza->grandecca,
cozza->kocca,
sonnolenza-> sonnolenca,
ammazzare->ammaccare,
agenzia->adżencija;
mamy też kilka wyjątków:
azienda-adzjenda,
belzebù-beldzebù (akcent na ostatnią sylabę)
Na koniec poruszymy w tym wpisie problem podwójnych liter. Wymawiamy je raczej jako jeden przedłużony dźwięk, np..
Doppio
Mollare
Tutti
Rosso
Gonna
Spróbujcie sami!
Zazwyczaj zagadnienie wymowy i fonetyki kończy się na pierwszej i jedynej lekcji. Jest to takie trochę potraktowanie jej po macoszemu, dlatego my jeszcze do niej wrócimy, wyjaśniając jeszcze kilka ważnych spraw. Tymczasem: Esercitatevi nella pronuncia! Ćwiczycie się w wymowie!