ZYLI DLUGO I SZCZESLIWIE - i żyli długo i szczęśliwie…

Tak to się za zwyczaj kończy w baśniach. Ale zanim nastąpi na długie i szczęśliwe życie należy wyprawić huczne wesele i wzruszający ślub. Dla każdego znaczy to, oczywiście, coś innego i to nie tylko indywidualnie, ale i społeczno-kulturalnie. CO innego będzie znaczyć dla Polaka, co innego dla Niemca a co innego dla Anglika. Nie tak dawno cały świat żył ślubem księcia Harry’ego i wybranki jego serca – Meghan. Jednak to nie o brytyjskim royal wedding chcę Wam dzisiaj opowiedzieć a o ślubach i weselach włoskich.

Tak się złożyło, że w tym roku uczestniczyłam w aż czterech! I naprawdę, z ręką na sercu, czuję się nimi bardzo zmęczona, ale postanowiłam, że przekuję to na coś pozytywnego i przybliżę Wam jak wygląda ceremonia i świętowanie tego wydarzenia we Włoszech. Zdjęcia, które udostępnię pochodzą z  ostatniego, które odbyło się zaledwie dwa tygodnie temu.

Tak się składa, że pierwszym tegorocznym weselem, było wesele na północy, w okolicach Bergamo, w lutym. Nie ukrywam, że było bardzo zimno i nie wpływało to pozytywnie na moją ogólną ocenę tego wydarzenia, dlatego, że nie lubię zimna i nigdy jeszcze nie byłam na zimowym weselu. W kontekście pozostałych trzech wesel to nie wypadło najlepiej pod kątem lokalizacji czy jedzenia, ale niestety północne Włochy nie oferują zapierających dech w piersiach widoków, choć same miejsca nie są koniecznie brzydkie czy odpychające.

Z kolei w południowych Włoszech wybór pięknych panoramicznych miejsc jest tak duży, że po pewnym czasie wszystkie wydają ci się takie same i trudno trafić na takie, które jest w stanie naprawdę urzec.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

location na wesele 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot.Location na włoskie wesele

Są, oczywiście, miejsca z klasą i te bardziej… folklorystyczne – nazwijmy to tak. Na kanale real time powstał również takie program reality show pt.: “Il boss telle cerimonie”, czyli Boss ceremonii. Sowo boss jest tu w dwojakim znaczeniu. Po pierwsze jako szef a po drugie jako boss neapolitańskiej mafii, choć to w sensie ironicznym.

https://www.youtube.com/watch?v=uTp9LhOJ7-Y

Rzecz, oczywiście, dzieje się w okolicach Neapolu i, żeby nie było ludzie reprezentujący pewien poziom (nie chcę niego obrazić) nie bawią się w ten sposób i nie organizują tak wesela. Ale bohaterowie tego programu szczerze wierzą, że takie wesele jest wspaniałe i wszyscy będą im zazdrościć. Mam nadzieję, że wideo wywołało u Was uśmiech. Jeśli chcecie więcej, znajdziecie, jak zawsze, na youtube pod hasłem: boss delle cerimonie.

Przejdźmy teraz do ślubów i wesel, na których byłam.

Przygotowanie ślubu i wesela zaprząta narzeczonym głowę przez około rok. Cała podróż zaczyna się od znalezienia odpowiedniego miejsca na przyjęcie. Nie może to być banalne miejsce, musi mieć piękny relaksujący widok na morze, taras lub ogród, w którym goście mogą spędzić czas i delektować się naturą będą spożywać startery. Gdy już znaleźliśmy idealne miejsce, wybieramy kościół i rezerwujemy go na tę samą datę. Tak, Włosi wybierają kościół w zależności od tego, gdzie będzie odbywać się przyjęcie. Tak, aby były w miarę blisko siebie położone i goście się nie złościli z tego powodu. Również kościoły wybiera się pod względem estetyki i widoków.

Restauracja, w której odbędzie się przyjęcie zaprasza parę na degustację i wybór menu, co odbywa się zwykle na około pół roku wcześniej. W między czasie należy wybrać kolor wiodący lub dwa i motyw przewodni, który będzie się przewijał w dekoracjach i wszelkie gadżety, które na tę uroczystość zostały wybrane, będą do nich nawiązywać.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

menu na wloskie wesele 576x1024 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Menu na włoskie wesele

Motyw i kolor będą przewijały się w zaproszeniach. Zaproszenia są dwojakiego rodzaju, w związku z tym, że można być zaproszonym tylko na ślub lub an ślub i wesele. I tak naprawdę już nomenklatura rozróżnia te dwie sprawy. L’invito otrzymuje się tylko do kościoła a la partecipazione (czyli uczestnictwo) to zaproszenie na całość. Zazwyczaj wygląda to tak, że to podstawowe zaproszenie jest poświęcone ceremonii i zawiera nazwę kościoła a do tego dodaje się małą karteczkę, na której jest dopisek, że po ceremonii Państwo Młodzi chcą świętować z rodziną i przyjaciółmi i podane miejsce i adres. Oprócz zaproszeń narzeczeni muszą wybrać bomboniery, czyli upominki dla gości, którzy w tym wyjątkowym dniu zechcą z nimi być. Bomboniera oprócz zwyczajowych pięciu migdałów w polewie powinna zwierać upominek. Najczęściej wybierane są tzw. zbieracze kurzu, czyli coś do postawienia na półkę. Nie przepadam za tego typu upominkami, z którymi nie wiadomo co robić, dlatego sama skorzystałam z innej opcji. Wybrałam bombonierę solidale, czyli solidarnościową. To charytatywna wersja bomboniery, czyli pieniądze na upominki przekazuje się na różne cele charytatywne, według własnego uznania. My przekazaliśmy pieniądze na dwa cele: dla kobiet i dzieci z jakiejś afrykańskiej wioski i na bezdomne szczeniaki. Ten pierwszy wybór miał jakiś przedmiot wykonany własnoręcznie przez te kobiety, ale już nie pamiętam, jaki. Po za tym reszta bomboniery wygląda tak samo jak te klasyczne – ozdobna torebeczka lub inne opakowanie, pięć migdałów i dwie karteczki, jedna z podziękowaniami dla gości a druga z informacją o celu, na który zostały przekazane pieniądze. Sama też najchętniej takie bomboniery przyjmuję. Zadacie pytanie, dlatego pięć migdałów a nie sześć albo trzy. Otóż to również ma swoją symbolikę i tak samo przygotowuje się bomboniery na chrzest, z okazji ukończenia studiów czy innego przyjęcia. Oznaczają one: szczęście, zdrowie, bogactwo, dzięki i długie życie.

Do tego co wyżej, a co jest niezbędne, w ostatnim czasie obserwujemy nowe elementy, które są dodawane.

Kit do kościoła. Na ostatnim weselu zauważyłam, że na każdej ławce znajdowała się gustowna torebeczka, której był biały wachlarz z imionami młodych i paczka chusteczek.

Przystrojenie stołów. Jak Wam pisałam weselom często towarzyszy motyw i to głównie odzwierciedla się w dekoracji stołu. Starannie wydrukowane manu, ozdobny przedmiot i perfekcyjne nakrycie na pewno zadają szyku.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

aranzacja stolow na wloskie wesele 1 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Aranżacja stołów na wesele

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

przygotowanie stolu pary mlodej 1 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Przygotowanie stołu dla Pary Młodej

Dodatkowe atrakcje weselne. Spotkałam się już z karykaturzystą, lustrem do selfie do albumu ślubnego czy ozdobnym krążkiem do robienia sobie w nim zdjęć. Ostatnio było tez puszczanie balonów jednocześnie.

A teraz przybliżę Wam sam przebieg. Msza święta lub tylko obrzęd małżeństwa i poza mszą wygląda tak, jak u nas. Po ceremonii, małżonkowie udają się do zakrystii celem podpisania dokumentów koniecznych do uznania ślubu cywilnego. W tym czasie goście zbierają się przed kościołem w oczekiwaniu na parę młodą, trzymając w pogotowiu paczuszki ryżu. Wyjście pary z kościoła łączy się z rzucaniem ryżu a następnie zaczynają oni przyjmować życzenia i gratulacje. Na tym kończy się część oficjalna, ale zanim wszyscy udadzą się do restauracji, młodzi małżonkowie udają się ze świadkami na zdjęcia. Dlatego ważna jest, aby i kościół był ulokowany w pięknym miejscu. Co do świadków to są pewne różnice. Każde z małżonków może wybrać po dwie osoby na świadków. Zazwyczaj mężczyzna wybiera dwóch mężczyzn a kobieta dwie kobiety, ale mogą być różne kombinacje. W czasie, kiedy odbywają się pierwsze zdjęcia, goście idą na kawę do pobliskiego baru albe udają się do restauracji, gdzie zaczynając podjadać różna przekąski i piją powitalnego drinka. Ta część odbywa się zazwyczaj na tarasie lub w ogrodzie restauracji.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

aperitif w ogrodzie na przyjeciu weselnym 1 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Aperitif w ogrodzie na przyjęciu weselnym

Jest czas rozmów, powitań z dawno niewidzianymi znajomymi lub rodziną, jak również wyszukiwanie siebie na tableau mariage, po tym po pierwsze zobaczyć z kim też nas usadzono a po drugie, aby zobaczyć gdzie ten stolik fizycznie się znajduje.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

tableu marriage w stylu morskim 1 576x1024 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Tableau mariage w stylu morskim

Przybyciu Państwa Młodych towarzyszą gromkie brawa. I wówczas można udać się do stołów i skonsumować startery, które niewprawionym w bojach (jak mnie) wystarcza za cały posiłek do końca dnia.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

przyjecie weselne 1 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Przyjęcie weselne

Po wstępie przechodzi się do głównej sali, do miejsc już wcześniej zidentyfikowanych i kelnerzy zaczynają podawać potrawy na ciepło. Dwa pierwsze-zazwyczaj pasta i risotto, ale może być również dwa razy pasta; drugie danie jest na jednym talerzu, ale również zawiera więcej niż jeden typ. Następnie podawane są desery i owoce. Nie odbywa się to szybko, przerwy między potrawami są zazwyczaj dobrze obliczone a całej kolacji lub obiadowi towarzyszy muzyka.

Kolejnym punktem będą ciasta, słodkości i krojenie tortu oraz typowa confettata, czyli midgałów w polewie dowoli.. Często się zdarza również, że jest kącik cygar i likierów. Przed krojeniem tortu Panna Młoda przebiera suknię ślubną na inną, często krótką i wygodniejszą.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

dekoracja tortu weselnego i stolu 1 576x1024 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Dekoracja tortu weselnego i stołu

Następuje upragnione krojenie tortu, które kończy świętowanie. Goście powoli zaczynają się rozchodzić do domów. Wcześniej, jednak, udają się do Pary Młodej, aby dać jej prezent, którym zazwyczaj jest koperta z pewną sumą pieniężną. Młodzi w podziękowaniu wręczają gościom bomboniery.

zdjęcie zrobione przez rozana fontanna

bomboniery i confetti na wloskim weselu 1 1024x576 - i żyli długo i szczęśliwie…
fot. Bomboniery i confetti na włoskim weselu

Pewnie ktoś się zastanawia, kiedy jest czas na tańce? Nie ma, bo najczęściej się nie tańczy. Muzyka towarzyszy całej imprezie, ale jest raczej tłem niż motorem do działania. Po tym wszystkim czas wrócić do domu i odespać męczący dzień.

Jak Wam się podoba włoskie wesele? Chcielibyście w ten sposób świętować, czy jednak wolicie polskie tradycje?

  • Zdjęcia mojego autorstwa nie mogą być rozpowszechnianie, udostępnianie czy wykorzystywane w jakikolwiek sposób bez mojej wiedzy i zgody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *