Po wyjaśnieniu zagadnienia dotyczącego rodzajów, liczb, rodzajników i końcówek, postanowiłam popełnić taki bardziej luźny tekst, w którym po krótce opowiem Wam o kilku wyrazach, które w języku włoskim zmieniły płeć….
Oczywiście, miałam na myśli, że rodzaj włoski nie pokrywa się z rodzajem w języku polskim. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że same wyrazy są bardzo podobne do ich odpowiedników w języku polski, co jeszcze bardziej może wprowadzać w błąd.
Kiedy myślimy o słowie książka, która jest rodzaju żeńskiego po polsku, nie wzbudza zdziwienia fakt, że włoskie il libro może być natomiast rodzaju męskiego, gdyż np. po niemiecku jest das Buch, czyli rodzaj nijaki. Myślę, że nasz mózg dosyć prosto chwyci różnicę w słowie jak i jego rodzaju.
Kiedy, jednak, sam wyraz jest bardzo podobny do tego z naszej pierwotnej konceptualizacji świata, czyli konceptualizacji w języku polskim, myślę, że dostaje mylący bodziec i mimo wszystko szuka odpowiedzi i punktu zaczepienia w języku ojczystym.
te wyrazy to:
il panorama
la crema
il trauma
la calcolatrice
il sabato
których znaczeń bardzo łatwo się możemy domyśleć. Tylko, chwilka: ten panorama? ta krem? ten trauma? …. brzmią trochę dziwnie i trzeba się do ich “nowych” rodzajów przyzwyczaić, być może kontrolować za każdym razem naszą wypowiedź. Nie obawiajcie się tego, nie jest to oznaką jakiś problemów w przyswajaniu wiedzy, a jedynie tego, że Wasz umysł odnosi się do tego, co zna i szuka wśród tego, co zna.
Prawdopodobnie takich wyrazów jest więcej, ale na razie wynotowałam tylko te.
A Wy-znacie jakieś inne słowa o podobnym brzmieniu i znaczeniu a innym rodzaju? Niekoniecznie z języka włoskiego, jeśli chcecie :).